E-commerce do Chin cz.1: konkurencja dla tradycyjnego importu i agentów zakupowych

Coraz więcej małych i średnich polskich przedsiębiorstw szuka sposobu wejścia na rynek chiński lub na zwiększenie wolumenu obecnego eksportu do Chin. Dynamiczny rozwój e-commerce transgranicznego dostarcza szereg atrakcyjnych rozwiązań. W drugiej części naszej mini serii poświęconej sprzedaży do Chin w drodze internetowego handlu zagranicznego prezentujemy podstawowe modele wejścia na rynek e-commerce w Chinach: bezpośrednia sprzedaż chińskiemu konsumentowi z własnego sklepu online lub poprzez jedną z europejskich albo globalnych platform e-cmmerce, założenie sklepu online na chińskiej platformie, podpisanie umowy na dostawy towarów dla chińskich platformy w ramach jej sprzedaży własnej oraz podjęcie współpracy z chińskim butikiem internetowym. Doradzamy również który model jest najbardziej odpowiedni dla małego, średniego lub dużego polskiego przedsiębiorstwa.

KOL – klucz do sprzedaży w chińskim e-commerce

Influencerzy, w Chinach nazywani KOL (Key Opinion Leaders), mają duży wpływ na chińskich konsumentów. W ciągu ostatnich kilku lat znacząco zwiększyli swoją obecność w chińskich mediach społecznościowych, takich jak np. Weibo, WeChat oraz aplikacje do live streamingu. Chińczycy bardziej niż standardowym reklamom ufają osobom które lubią i podziwiają. Ich opinie i recenzje mają istotne znaczenie dla konsumentów przy podejmowaniu decyzji zakupowych. Wielu KOL to uznani eksperci w swoich branżach posiadający przeważnie odpowiednią pod względem ilości i jakości „widownię”, stanowiącą łakomy kąsek dla firm promujących w Chinach swoją markę.

Kaola liderem chińskiego importu B2C w kanale e-commerce

Polskie firmy od lat szukają sposobu na wejście na rynek chiński lub na zwiększenie wolumenu obecnego eksportu do Chin. Dynamiczny rozwój e-commerce dostarcza szereg atrakcyjnych rozwiązań. Jednym z modeli sprzedaży do Chin produktów i usług jest współpraca z chińskimi platformami wyspecjalizowanymi w imporcie do Chin i dystrybucji produktów na zasadzie B2C w kanale e-commerce transgranicznego. Ten model w wielu branżach pozwala na uniknięcie często czasochłonnego i kłopotliwego procesu formalnego wprowadzania produktu do obrotu w Chinach Rozwiązanie jest najbardziej odpowiednie dla dynamicznych, silnych polskich przedsiębiorstw, które stawiają na budowę marki i traktują rynek chiński jako jeden z istotnych elementów strategii dywersyfikacji rynków eksportowych. Największą obecnie i dynamicznie rozwijającą się platformą jest NetEase Kaola. Powstała w 2015 r. platforma dzięki wsparciu chińskiego koncernu rozrywkowo-handlowego, odpowiedniej strategii i umiejętnemu zarządzaniu operacyjnemu w ciągu niespełna trzech lat została liderem rynku.

Ranking top 100 mini programów do e-commerce w Chinach

Kilka dni temu chiński portal e-commerce Ebrun opublikował top listę 100 mini programów używanych do sprzedaży produktów i usług w kanale e-commerce (小程序, mini programms). Wyniki rankingu są oparte na zróżnicowanych kryteriach: m.in. na wartości transakcji, atrakcyjności marki, wskaźniku retencji, efektów marketingu i promocji. Operujące w środowisku We Chat aplikacje mimo pewnych słabości technicznych i ograniczeń są dobrym sposobem na zwiększenie sprzedaży na największej chińskiej platformie społecznościowej.

Eksport kosmetyków do Chin bez testów na zwierzętach

Wprowadzenie kosmetyków importowanych do obrotu na terenie ChRL wymaga przejścia procedury, której jednym z elementów jest przeprowadzenie testów na zwierzętach. Dotyczy to kosmetyków sprzedawanych w Chinach zarówno w sklepach stacjonarnych jak i kanałami e-commerce. Przepisy te nie mają jednak zastosowania do sprzedaży kosmetyków chińskim konsumentom poprzez tzw. e-commerce transgraniczny, czyli sprzedaż online produktów dostarczanych następnie do chińskich konsumentów z zagranicy. Sprzedaż tym kanałem ograniczona jest wyłącznie do osób fizycznych.